Leśnik Margonin 1:3 Polonia Jastrowie

Na inauguracje PKO w nasza drużyna wybrała się do Margonina. Jak na I. kolejkę obie drużyny stworzyły dobre widowisko.
Nasza drużyna od początku ruszyła do wysokiego pressingu na połowie rywala co zaskoczyło przeciwników, dzięki temu Jakub Wyszyński po prostopadłym podaniu Błażeja Forysia już w 7 minucie otworzył wynik inauguracyjnego meczu w Margoninie. Po strzelonej bramce nasi piłkarze odpuścili i dali więcej pola gospodarzom. W 19 min. przy biernej postawie naszej linii pomocy po dośrodkowaniu Karola Troczyńskiego najwyżej w polu karnym wyskoczył Filip Gizmicki i umieścił piłkę tuż przy prawym słupku bramki. Do przerwy widzieliśmy przewagę Leśnika w rozgrywaniu piłki, a Polonia starała się grać z kontry. Obie drużyny miały sytuacje do strzelenia bramki. Jakub Wyszyński miał sytuację jeden na jeden z bramkarzem lecz stracił panowanie nad piłką, natomiast ze strony rywali wychodzący w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Filip Gizmicki został uprzedzony wślizgiem przez Dawida Najdka lecz piłka niefortunnie trafiła napastnika Leśnika i wysokim lobem zmierzała przed naszą bramkę, piłka dostała takiej rotacji, że po odbiciu zmyliła zawodnika gospodarzy.
W II połowie więcej z gry mieli gospodarze. Dużo pracy miał tego dnia Dawid Najdek, który bronił raz po raz strzały zawodników Leśnika i gdy wielu pogodziło się z remisem i szykowało się do szatni, Polonia w doliczonym czasie gry zadała decydujące ciosy. Najpierw gola w 90 min. ponownie zdobył J. Wyszyński, ale warto zaznaczyć dużą wolę walki Grzegorza Wyszyńskiego, który wygrał pojedynek o piłkę z dwoma rywalami w bocznym sektorze boiska i posłał przekątną piłkę do brata, a ten skończył akcję strzałem na drugi słupek. Nie minęły 2 min. a gospodarzy dobił wcześniej asystujący Grzegorz Wyszyński wykonując indywidualną akcję od połowy boiska pokonując w sytuacji jeden na jeden Oskara Czaplińskiego.
Mecz był bardzo wyrównany z niewielką przewagą Leśnika, nasi zawodnicy walczyli do końca i zdobyli 3pkt z jednym z lepszych zespołów tej ligii.
Komentarze