Korona Stróżewo wygrała na inauguracje rundy wiosennej z Polonią Jastrowie 5:1 po trzech bramkach Dawida Chmielnickiego oraz dwóch Pawła Kurnika. Dzięki sobotniemu zwycięstwu zespół Marka Trzebnego awansował na pierwsze miejsce w tabeli.
W wyjściowej jedenastce nie było większych niespodzianek. Natomiast z nowych zawodników szansę debiutu od pierwszej minuty dostał Michał Bobrowski, który został ustawiony na prawej pomocy
Gospodarze objęli prowadzenie już w 9 minucie, kiedy to Dawid Chmielnicki wykorzystał błąd obrońcy i bez większych problemów umieścił piłkę w siatce. Niespełna 5 minut później mogło być 2:0, jednak po strzale Pawła Kurnika piłkę z pustej bramki wybił jeden z rywali. W kolejnej akcji bliski szczęścia był Wojciech Siwek, który oddał „centrostrzał”, a piłka odbiła się od poprzeczki. Polonia groźniej zaatakowała w 20 minucie, kiedy to Artur Nowak fantastyczną paradą uchronił swój zespół przed utratą bramki. Chwilę później gospodarze podwyższyli prowadzenie, a bramkę zdobył Dawid Chmielnicki. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Michał Bobrowski, podanie przedłużył Paweł Kurnik, a „Siwy” z najbliższej odległości umieścił piłkę z siatce. Nie mineło 180 sekund, a Korona prowadziła już 3:0. Na listę strzelców wpisał się tym razem Paweł Kurnik, wykorzystując podanie od lewej strony. Jeszcze przed zejściem do szatni, koroniarze zdobyli czwartą bramkę. Dawid Chmielnicki ponownie pokonał bramkarza, tym razem ładnym strzałem z okolic pola karnego.
Po zmianie stron piłkarze Marka Trzebnego mocno spuścili z tonu. Gra dłuższymi fragmentami była chaotyczna, a jastrowianie zdominowali środek pola. Dzięki temu również częściej zagrażali bramce strzeżonej przez Artura Nowaka. W 53 minucie zakotłowało się w polu karnym gospodarzy, ale ostatecznie niebezpieczeństwo zostało zażegnane przez Andrzeja Gapińskiego, który wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później ponownie było gorąco w polu karnym. Rafał Skiba w dość stykowej sytuacji wchodził wślizgiem w polu karnym, ale sędzia uznał, że czysto odebrał piłkę i nie wskazał na 11 metr. Kwadrans później jednak goście cieszyli się ze zdobycia bramki. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Damian Gnieździński i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał golkipera stróżewskiego zespołu. Po tym jednak rywal opadł z sił, przez co atakowali bardzo rzadko. Końcowy wynik ustalili jednak koroniarze. W 89 minucie Paweł Kurnik wykończył podanie Dawida Chmieknickiego.
Korona Stróżewo 5:1 Polonia Jastrowie
- 9 min. Dawid Chmielnicki
- 22 min. Dawid Chmielnicki
- 25 min. Paweł Kurnik
- 29 min. Dawid Chmielnicki
- 69 min. Damian Gnieździński
- 89 min. Paweł Kurnik